Jedna z tych pięknych chwil w życiu...

   Wczoraj mogłam zapomnieć o problemach. Byłam na imprezie z moimi...nie wiem czy mogę ich nazwać przyjaciółmi, bo i tak się ode mnie odwrócą, zawsze to robią. Tak więc byłam tam z moimi dobrymi kolegami, koleżankami i doskonale się bawiłam. Poszliśmy na całość. Śmiałam sie, uśmiechałam i to szczerze. Czego więcej chcieć od życia?? No może miłości, ale o tym jak na tą chwilę mogę tylko pomarzyć. Wracając zabawa była doskonała. Byli tam świetni ludzie. Mogłam się w pełni wyluzować. Nie miałam w sobie blokad. Fajnie się bawiłam i w ogóle. No a dziś, gdy wróciłam do domu znalazłam opowiadanie o życiu. O szarej rzeczywistości. Chciało mi się płakać jak to czytałam, bo to tak dokładnie oddawało to, co się dzieje w moim życiu. Dużo o tym myślałam i ciągle myślę. I najwspanialszą rzeczą jaką teraz mogłabym zrobić było by uciec od szarej rzeczywistości. No więc to by było na tyle.

Moje przemyślenia...

   Prawdziwą sztuką jest mieć wszystko w dupie. No bo pomyślcie: gdybyśmy się nie przejmowali, gdybyśmy mieli wyjebane nie cierpielibyśmy tak bardzo, nie przeżywalibyśmy tego, co dzieje się wokół nas. Ja nie potrafię mieć wszystkiego w dupie, ale staram się nauczyć nie przejmować, nie przywiązywać do ludzi tak bardzo. Ale czasem boję się, że przez takie myślenie zamienie swoje serce w kamień ...

Witam :)

   Cześć wszystkim! Założyłam tego bloga, żeby uwolnić swoje emocje. Będę tu opisywała moje życie, ale nie tylko. Będę tutaj również zamieszczać różne obrazki, cytaty, wiersze oddające mój nastrój. Nie każdemu się to spodoba, tego jestem pewna, dlatego piszę tego bloga głównie dla siebie. To będzie taka forma mojego pamiętnika... Jeżeli chcecie wiedzieć coś więcej zachęcam do dalszego czytania. Trzymajcie się cieplutko. Pozdrawiam was wszystkich. Do zobaczenia.